Jutro mieliśmy być świadkami oficjalnego otwarcia Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu Bieszczad.SKI w Wańkowej. Mieliśmy, bo zdecydowano się odwołać to wydarzenie. Ta decyzja ma związek z tym, co dzieje się na Ukrainie.
Trudna decyzja
Można przypuszczać, że decyzja nie była łatwa. Zresztą najlepszym tego potwierdzeniem jest fakt, że możemy mówić o wspólnych konsultacjach z Marszałkiem Województwa (i nie tylko). Ostatecznie uznano, że skoro za naszą granicą leje się krew, zabawa jest niezręczna. Ważne jest również to, że na ten moment nie znamy nowego terminu otwarcia.
Wypada jeszcze przypomnieć (bo może nie wszyscy wiedzą), że chodziło o symbolikę – Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu Bieszczad.SKI rozpoczęło funkcjonowanie 8 stycznia tego roku. Bardzo ważne jest też to, że mowa o miejscu, które cieszy się sporym zainteresowaniem. Nie można też zapomnieć o tym, że Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu Bieszczad.SKI znajduje się w „Programie dla Bieszczad”. Warto również wiedzieć, że możemy mówić o miejscu, które uznano za mające znaczenie strategiczne dla rozwoju całego regionu.
Dokładnej kwoty inwestycji nie znamy. Wiadomo tyle, że wszystko miało kosztować ok. 30 mln zł, natomiast ostatecznie było drożej.