Zdarzenie drogowe, które wstrząsnęło całą Polską. W tragicznym zderzeniu na DK88 koło Gliwic zginęło siedmiu mieszkańców Podkarpacia. Do wypadku doszło w ubiegły weekend, w nocy z soboty na niedzielę.
Prawdopodobny przebieg zdarzenia
Około godziny 22:30 na wysokości węzła Kleszczów bus przewrócił się na jezdnię. W wyniku zdarzenia pojazd znalazł się na przeciwnym pasie ruchu. To właśnie wtedy w dach busa uderzył rozpędzony autokar. Podejrzewa się, że kierowca pojazdu próbował uniknąć zderzenia z samochodem osobowym i w wyniku tego manewru bus się przewrócił. O przyczynienie się do tego tragicznego wypadku podejrzewa się właśnie kierowcę osobówki. Tę teorię potwierdzają m.in. relacje pasażerów autobusu.
Ofiary tragicznego w skutkach wypadku
Zginęli wszyscy podróżujący busem. Prawdopodobnie mieli dojechać do pracy. Wśród ofiar było pięciu mężczyzn i cztery kobiety. Wszyscy w przedziale wiekowym od 40 do 60 lat. Wojewoda Śląski, Jarosław Wieczorek, przyznał, że „nie pamięta takiego wypadku drogowego, gdzie w jednym momencie, w jednym pojeździe śmierć poniosło aż dziewięciu podróżujących”.
Jak przekazuje rzecznik prasowy Wojewody Podkarpackiego:
„Rano wojewoda podkarpacki otrzymała wiadomość, że ofiary tragicznego wypadku na Śląsku, który miał miejsce dzisiejszej nocy, pochodziły w większości (7 osób) z województwa podkarpackiego. […] Wojewoda w porozumieniu z władzami samorządowymi uruchomiła pomoc psychologiczną dla bliskich ofiar. Łączymy się w bólu ze wszystkimi, którzy w tragicznym wypadku stracili swoich bliskich.”