Bieszczadzki Park Narodowy nie rezygnuje z opłat dla turystów

Bieszczadzki Park Narodowy nie rezygnuje z opłat dla turystów, co z pewnością wiele osób może uznać za zaskoczenie. Dla niezorientowanych – w poprzednich latach mogliśmy mówić o czasowej rezygnacji z opłat.

Co się stało?

Decyzja o rezygnacji z opłat zawsze dotyczyła okresu poza sezonem. W tym roku jest inaczej i trudno nie zadać sobie pytania, co takiego się zmieniło?

Wątpliwości mogą się pojawiać mimo komunikatu dyrektora Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Komunikacie, w którym znajdujemy informację o dużych kosztach zimowego udostępniania szlaków. Mamy też zwrócenie uwagi na to, że analogiczna sytuacja ma miejsce w Tatrzańskim Parku Narodowym. Bilet zwykły kosztuje 8 zł i co ważne, jest sugestia, zgodnie z którą bilety (wszystkie) najlepiej kupować przez internet.

Trzeba też pamiętać o tym, że utrzymanie opłat dla turystów to niejedyna istotna sprawa – na początku listopada w Bieszczadach rozpoczęły się posezonowe remonty. Przeprowadzanie remontów oznacza, że należy liczyć się z mniej lub bardziej poważnymi zmianami.