Sezon grzybowy w pełni. Polacy bardzo chętnie spędzają wolne weekendy w lasach. Niewątpliwie to hobby przyciąga co roku coraz więcej amatorów, a także bardziej doświadczonych grzybiarzy. A może tak połączyć piękno jesiennych gór i zamiłowanie do grzybobrania?
Dorodne okazy grzybów znajdziesz w Bieszczadach
Co ciekawe pierwsze borowiki można znaleźć na Podkarpaciu już w maju. Oczywiście największy ich wysyp jest w Bieszczadzkich lasach jesienią. Gdzie można znaleźć najwięcej borowików? Niewątpliwie najwięcej ich rośnie w lasach grabowych na południowych stokach. Oprócz borowików wytrwali grzybiarze mogą także uzbierać do koszyków koźlaki. Rosną one przede wszystkim w lasach brzozowych, grabowych oraz osikowych. Bardzo popularne na podkarpaciu są także rydze, które lubią wilgotne środowisko. Znajdziemy je w mokrych jedlinach i w licznych buczynach.
Jak się przygotować przed wyjazdem na grzyby?
Początkowi grzybiarze powinni się bezwzględnie zaopatrzyć w Atlas grzybów, żeby umieć odróżniać jadalne od trujących. Bez wątpienia to nie jest takie proste zwłaszcza, gdy grzyby wzrastają. Przydadzą się także wygodne wysokie buty, długi rękaw, najlepiej przeciwdeszczową kurtkę, wodę, przekąskę i apteczkę.
Zasady bezpiecznego grzybobrania powinien znać każdy
Przede wszystkim należy zbierać tylko nam znane grzyby. Jeśli mamy wątpliwości, co do gatunku sprawdźmy dokładny jego opis w Atlasie grzybów. Pamiętajmy, że nasza nieostrożność lub niewiedza może mieć zgubne skutki dla nas, naszej rodziny i znajomych. Pamiętaj, aby nigdy nie próbować surowych grzybów! Niektóre grzyby niejadalne mogą mieć słodki smak.
Warto pamiętać, żeby nie niszczyć trujących grzybów. Nie wolno także wyrywać grzybów jadalnych razem z grzybnią. Po za tym nie powinno się zbierać grzybów przy ruchliwych ulicach lub w pobliżu skarżonych terenów. Takie grzyby będą pełne zanieczyszczeń w związku z tym utracą wszelkie wartości odżywcze.
Pamiętaj, aby nie zbierać młodych grzybów, w początkowej fazie wzrostu ze względu na podobieństwo tych jadalnych do trujących. Najlepiej, aby początkowi grzybiarze zbierali tylko grzyby, które posiadają rurki pod kapeluszem. Zazwyczaj są to w 100 procentach grzyby jadalne.