Na emerytów urodzonych w roku 1953 czeka wesoła niespodzianka. Niektórzy z nich otrzymają świadczenie wyższe o 200 złotych. Nie trzeba składać żadnego wniosku. Zajmie się tym Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Dla wielu emerytów nawet 200 zł stanowi ogromną różnicę w domowym budżecie. Te pieniądze mogą przeznaczyć na zakup leków, artykułów spożywczych czy opłaty typu czynsz, prąd, woda. Wielu Polaków nie byłoby w stanie utrzymać się bez pomocy finansowej ze strony swoich dzieci oraz wnuków. Z czym wiąże się ta zmiana i jak przyjęli ją emeryci?
Podstawa do zwiększenia wysokości świadczeń
Dodatek ten wynika z nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jej założenia przewidują ponowne przeliczenie wysokości emerytur. Jak tłumaczy rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, emerytura w nowej wysokości będzie przysługiwała od dnia, w którym podjęto wypłaty emerytury powszechnej. Natomiast jeśli prawo do tej emerytury było zawieszone, to od dnia, od którego można by było podjąć taką wypłatę. W przypadku, kiedy nowa wysokość świadczenia będzie wyższa od tej pobieranej dotychczas, wtedy Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaci wyrównanie.
Jak na tę wiadomość reagują seniorzy?
Zapytano o to panią Zofię z Rzeszowa, na co kobieta odpowiedziała:
„To dla mnie bardzo dobra wiadomość. Te zmiany nie dotyczą może bezpośrednio mnie, bo ja urodziłam się w 1957 roku, ale mój mąż jest z 1953 roku. Jeśli jego emerytura będzie wyższa o 200 złotych, to dla nas będzie to spory zastrzyk gotówki. Obydwoje z mężem chorujemy. Mamy niskie emerytury i ledwo starcza nam z miesiąca na miesiąc. Mamy taki komfort, że pomaga nam trójka naszych dzieci. Bez ich pomocy nie moglibyśmy normalnie funkcjonować.”